Archiwum dla Sierpień, 2021

„Wola 1944: wymazywanie” – zaprezentowano nieznane zdjęcia dokumentujące Rzeź Woli

Posted in MEDIA, RELACJE, WOLA 1944 on 8 sierpnia, 2021 by wola44

Otwartą w piątek (06.08.2021) wieczorem wystawę „Wola 1944: wymazywanie” – prezentującą fotografie zgromadzone przez prokuraturę we Flensburgu w sprawie Heinza Reinefartha, głównego wykonawcy Rzezi Woli – będzie można oglądać do 2 października w Kolonii Wawelberga w Warszawie.

Ekspozycję zorganizował Instytut Pileckiego we współpracy z Wolskim Centrum Kultury.

Dyrektor Instytutu Pileckiego, dr Wojciech Kozłowski, podkreślił, że ludobójstwo dokonane na Woli w sierpniu 1944 r. jest od początku istnienia tej instytucji w centrum jej zainteresowania. Jednym z najważniejszych elementów badań nad zbrodnią Woli są kwerendy prowadzone we współpracy z archiwami niemieckimi.

„Naszym zadaniem, szczególnie naszego oddziału w Berlinie, jest docieranie do takich źródeł jak te oraz ich udostępnianie” – wyjaśnił.

Kierująca berlińskim oddziałem Instytutu Pileckiego, Hanna Radziejowska,  opowiadając o szczegółach współpracy z archiwami niemieckimi, oceniła, że odkrywanie ich zasobów wywołuje refleksję dotyczącą „traumy, wymazywania i sprawiedliwości”. Dodała, że znaczenie materiałów dotyczących materiałów jest tym większe, że zdjęć dokumentujących Rzeź Woli jest bardzo niewiele.

„To kolejny element przywracania tożsamości Warszawy i Woli oraz przepracowania traumy wynikającej z niesprawiedliwości” – podkreśliła.

Kurator i współautor wystawy Tomasz Stefanek wyjaśnił, iż celem wystawy jest nie tylko przybliżenie historii próby pociągnięcia H. Reinefartha do odpowiedzialności, ale również postawienie pytania o niemiecką odpowiedzialność za zbrodnie II wojny światowej.

Czytaj całość: radiomaryja.pl

Instytut Pileckiego@InstPileckiego· (Twitter)

Trwa oprowadzanie kuratorskie po wystawie Wola 1944: Wymazywanie. Zdjęcia ze śledztwa w sprawie Heinza Reinefartha. Oprowadza Natalia Radulska z Instytutu Pileckiego, jedna ze współautorek wystawy.

Oddano hołd ofiarom Rzezi Woli

Posted in Bez kategorii on 6 sierpnia, 2021 by wola44

Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Oddano hołd ofiarom Rzezi Woli

77 lat temu rozpoczęła się rzeź mieszkańców warszawskiej Woli. Niemcy w odwecie za Powstanie Warszawskie zabili blisko 50 tys. mieszkańców dzielnicy. Dziś w rocznicę tamtych tragicznych wydarzeń ulicami stolicy przeszedł Marsz Pamięci.

W czwartek, 5 sierpnia o godz. 18 władze miasta, dzielnicy oraz mieszkańcy wolskich osiedli zebrali się na Skwerze Pamięci przy rozwidleniu ulicy Leszno i al. „Solidarności”. Tam przy pomniku pamięci zamordowanych podczas Rzezi Woli złożone zostały złożone kwiaty i zapalone znicze. Stamtąd uczestnicy uroczystości wyruszyli w Marszu Pamięci.
Trasa przebiegała ulicami Okopową, Wolską, Redutową i dotarła do cmentarza Powstańców Warszawy. Na trasie marszu wolontariusze Muzeum Powstania Warszawskiego składali kwiaty i zapalali znicze, zatrzymując się przy 21 miejscach upamiętniających egzekucje Polaków w 1944 roku. W trakcie Marszu wyczytywane były nazwiska mieszkańców stolicy, którzy zginęli podczas Powstania.

Źródło: warszawa.naszemiasto.pl

Rzeź Woli – oddano hołd ofiarom w 77. rocznicę tragedii

W czwartek (5 sierpnia br.) wiceminister Błażej Poboży, w imieniu szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, złożył wieniec pod pomnikiem pamięci 50 tysięcy mieszkańców Woli, zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego 1944 roku. W uroczystości wzięli udział także Michał Prószyński – szef gabinetu politycznego ministra oraz nadinsp. Roman Kuster – zastępca komendanta głównego Policji.

Źródło: MSWiA

„Nakazuję ‚W’ dnia 1.8. godzina 17”. 77 lat temu gen. „Bór” wydał decyzję o rozpoczęciu PW. Tak rozpoczęły się 63 dni chwały

Posted in Bez kategorii on 1 sierpnia, 2021 by wola44

77 lat temu, 31 lipca 1944 r., dowódca AK gen. Tadeusz Komorowski „Bór” wydał komendantowi Okręgu AK Warszawa-Miasto płk. Antoniemu Chruścielowi „Monterowi” decyzję o rozpoczęciu 1 sierpnia 1944 r. powstania. „Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki prowadzonej w podziemiach konspiracji stajecie dziś otwarcie z bronią w ręku” – głosiło wezwanie.

Przed 1 sierpnia 1944 r.

O podjęciu walk w stolicy zadecydowano 21 lipca 1944 r. na spotkaniu generałów Tadeusza Komorowskiego „Bora”, Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” i Tadeusza Pełczyńskiego „Grzegorza”.

Przez kilka następnych dni trwały konsultacje wewnątrz KG AK, której stanowisko przedstawiono następnie Janowi S. Jankowskiemu Delegatowi Rządu na Kraj w celu uzyskania jego akceptacji. Odbyło się także w tym czasie posiedzenie Rady Jedności Narodowej, na którym opowiedziano się za opanowaniem Warszawy przed wkroczeniem do niej Armii Czerwonej.

25 lipca 1944 r. gen. Komorowski wysłał do Londynu depeszę skierowaną do Naczelnego Wodza gen. Kazimierza Sosnkowskiego, w której stwierdzał:

Jesteśmy gotowi w każdej chwili do walki o Warszawę. Przybycie do tej walki Brygady Spadochronowej będzie miało olbrzymie znaczenie polityczne i taktyczne. Przygotujcie możliwość bombardowania na nasze żądanie lotnisk pod Warszawą. Moment rozpoczęcia walki zamelduję.

Tego samego dnia Rada Ministrów wydała uchwałę, w której upełnomocniła Delegata Rządu „do powzięcia wszystkich decyzji wymaganych tempem ofensywy radzieckiej, w razie konieczności bez uprzedniego porozumienia się z Rządem”. Dzień później premier Stanisław Mikołajczyk polecił ministrowi spraw wewnętrznych przesłać do kraju informację o tym, iż:

Na posiedzeniu Rządu RP zgodnie zapadła uchwała upoważniająca Was do ogłoszenia powstania w momencie przez was wybranym.

Szybki postęp okupacji sowieckiej

Premier Mikołajczyk, udający się pod koniec lipca na rozmowy ze Stalinem, liczył iż ewentualny wybuch powstania w stolicy wzmocni jego pozycję negocjacyjną wobec Sowietów.

Opinii premiera nie podzielał Naczelny Wódz gen. Kazimierz Sosnkowski, który uważał, iż w zaistniałej sytuacji, zbrojne powstanie pozbawione jest politycznego sensu i w najlepszym przypadku zmieni jedną okupację na drugą. W depeszy do gen. Komorowskiego z 25 lipca 1944 r. stwierdzał m.in.

W obliczu szybkich postępów okupacji sowieckiej na terytorium kraju trzeba dążyć do zaoszczędzenia substancji biologicznej narodu w obliczu podwójnej groźby eksterminacji.

Gen. Sosnkowski, jako Naczelny Wódz, nie podjął jednak jednoznacznej decyzji zabraniającej rozpoczęcia powstania.

31 lipca po południu dowódca AK gen. Tadeusz Komorowski „Bór” spotkał się z płk Antonim Chruścielem, który przekazał „Borowi” nieprecyzyjną – jak się potem okazało – wiadomość o tym, że sowieckie czołgi są już na przedmieściach Pragi. Ta niesprawdzona informacja była jednym z powodów, dla którego wahający się jeszcze „Bór” podjął ostatecznie decyzję, że powstanie wybuchnie 1 sierpnia.

Przebieg kluczowej narady 31 lipca i podjętej wówczas decyzji o wybuchu Powstania Warszawskiego tak w swoich wspomnieniach przedstawił „Bór” Komorowski:

Tegoż dnia komendant Okręgu Warszawa-Miasto, „Monter”, oczekiwany był w kwaterze głównej o godzinie 6 po południu. Zjawił się niespodziewanie o piątej, z wiadomością, że sowieckie oddziały pancerne wdarły się w przyczółek niemiecki, zdezorganizowały jego obronę i że Radość, Miłosna, Okuniew, Wołomin i Radzymin są już w rękach rosyjskich. Po krótkiej naradzie uznałem, że nadszedł właściwy moment do rozpoczęcia walki o Warszawę.

Czytaj całość: wPolityce.pl